Autor Wiadomość
marek555
PostWysłany: Nie 11:13, 20 Lip 2008    Temat postu:

Ja ucze się francuskiego poprzez kurs korespondencyjny i mam bardzo miłego nauczyciela, wszytko mi zawsze sprawdza, radzi, jak się uczyć.
Oto link do kursu francuski.eskk.pl
Pozdrawiam Happy
Anhadickup
PostWysłany: Pon 10:06, 02 Kwi 2007    Temat postu:

Catherine Zeta Jone Throatjob!
http://Catherine-Zeta-Jone-Throatjob.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1184708
Lolita
PostWysłany: Pią 19:42, 26 Sty 2007    Temat postu:

neuve napisał:

Najpierw uczyłam cię u babki, która słów 'konsekwencja', 'praca domowa' i 'stanowczość' nie miała w słowniku. No cóż... Po roku nauki umiałam się tylko przedstawić i znałam pare podstawowych słów.

Od razu mi się kojarzy z taką od francuskiego z mojej szkoły, ech... Miałam z Nią parę razy zastępstwo. My po DELFie, a ona nam o przedstawianiu się. Vampire-like teeth
Sporo miałaś tych nauczycieli Wink (1)
neuve
PostWysłany: Pią 18:26, 26 Sty 2007    Temat postu:

Kurcze, widzę, że tutaj wszyscy mają doświadczenia z tą samą nauczycielką Wink (1)
No to ja się wyłamię Wink (1)

U mnie sprawa z nauczycielkami francuskiego jest niezwykle zawiła ;P
Miałam już 5 różnych doświadczeń (3 w szkole ;])

Najpierw uczyłam cię u babki, która słów 'konsekwencja', 'praca domowa' i 'stanowczość' nie miała w słowniku. No cóż... Po roku nauki umiałam się tylko przedstawić i znałam pare podstawowych słów.

Potem przyszła szkoła, dziwna, humorzasta kobieta. Lubiła mnie, ale ja nie odwzajemniałam jej uczucia. Kiedy się zorientowała w czym rzecz cała klasa odczuła to na własnej skórze :P

W międzyc zasie kolejne zajęcia dodatkowe. Mme Parfieniuk jest dziwaczna, ale wymagająca. przeszkadzasz na lekcji - wylatujesz za drzwi. Niezbyt to miłe uczucie, uwierzcie mi na słowo Wide grin

No i znów szkoła. Kolejne dwie nauczycielki niewiele się od siebie różniły. Podśmiechiwały na lekcji i czytały nam co śmieszniejsze odpowiedzi uczniów z innych klas. Z tą drugą uczę się do dziś Happy

Ulala. Napracowałam się, ale oto jest moja pokuta za długie niepisanie na forum Wink (1)
Lolita
PostWysłany: Pon 23:16, 23 Paź 2006    Temat postu:

manna napisał:

mmam bardzo mieszane uczucia..
Ty Kasiu masz do nich prawo, nasza wychowawczyni, niestety muszę to przyznać, traktuje Ciebie nieco inaczej od reszty... Jednak to nie zmienia moich [pozytywnych] uczuć do niej, liczę, że może się choć trochę zmieni wobec Ciebie Wink (1).
manna
PostWysłany: Pon 19:57, 23 Paź 2006    Temat postu:

jesyde co mi utkwiło w pamięci to "bo główki pospadają!!!"
PP uważam , że jest b. wymagającą i jak sama twierdzi skuteczną nauczycielką..
Trudno mi jednak ocenić jak dobrą jest wychowawczynią...
mmam bardzo mieszane uczucia..
Un Homme
PostWysłany: Pon 19:54, 23 Paź 2006    Temat postu:

Taaak Albo "Kopytko w górę" Wide grin Pani Pośpiech jest zdecydowanie MOCNA Happy
Alisonka
PostWysłany: Pon 19:51, 23 Paź 2006    Temat postu:

A moja nauczycielka jest fajna jak ma dobry humor Happy Bardzo dobrze uczy ale baaaaardzo duzo pyta i jak sama na siebie mówi "jest szkolną siekierą" Wide grin Ale ma fajne teksty np "aż pończochy opadają" :]
Lolita
PostWysłany: Nie 13:36, 22 Paź 2006    Temat postu:

Mam wspaniałą nauyczycielkę, która pokazała mi, że wszystko jest zależne ode mnie i jestem Panią tego co tworzę, czego pragnę i co zbuduję. Nienawidziłam Jej, potem z uwielbieniem oddałam się temu, co mówi i znalazłam w tym sens i zrozumienie. Czasem wyciąga pochopne wnioski, ale sama mawia, że jest choleryczką i osobą impulsywną. Jest inteligentna, konsekwentna, odpowiedzialna i kobieta. Pokłon dla mgr Beaty Pośpiech.
Un Homme
PostWysłany: Nie 12:56, 22 Paź 2006    Temat postu: Nasi nauczyciele

Jakich macie nauczycieli, jak dobrze uczą, czy ich lubicie? Co możecie o nich powiedzieć.. Przelejcie swoje myśli na "papier" Wide grin

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group